Nasi publikują w Asahi czyli jak przestraszyć wrony będąc nieruchomym

Wszyscy wiemy, iż Polacy nie gęsi i swój język mają. Okazało się jednak, że posługiwanie się językiem obcym czasami wychodzi im równie dobrze jak gęganie gęsiom. Oto bowiem w tradycyjnym japońskim konkursie haiku organizowanym przez Asahi Shimbun aż trójka Polaków została wyróżniona za swoje haiku.

http://ajw.asahi.com/article/cool_japan/culture/AJ201210190039

Ciekawostką jest fakt, że Asahi Shimbun jest już wydawana od 123 lat i jest drugą największą japońską gazetą. Jej poranny nakład wynosi około 8 000 000 egzemplarzy (!), a jest wydawana dwa razy dziennie. Dla porównania nakład największej polskiej gazety w latach swojej świetności zaledwie zbliżał się do 900 000 sztuk. 

Praski Slalom Poetycki w Decoteria Cafe cz. 2

Dzisiaj kolejna część prezentacji ciekawszych fragmentów spotkania w dniu 11 października w Decoteria Cafe. Jako pierwszy do obejrzenia i posłuchania - mój wiersz "Cichy olbrzym" (miejsce pierwsze w konkursie), który gościnnie czyta znany warszawski poeta niewykwalifikowany Pan Zbigniew Mysłowiecki. Minimalne przekręcenia tekstu przypisać należy zarówno kreatywnej wyobraźni Zbyszka jak i działaniom proekologicznym, czyli oszczędzaniu na oświetleniu.

Drugie miejsce w konkursie jednego wiersza zajął wiersz - "Rekonwalescencja"  Zbigniewa Mysłowieckiego w niezrównanej interpretacji jego autora.

Na zakończenie pan Robert jeden z trzech debiutantów wieczoru przeczyta kilka swoich krótkich form literackich zwanych walls.

Praski Slalom Poetycki w Decoteria Cafe cz. 1

W ramach Praskiego Slalomu Poetyckiego 11 października 2012 r . w Decoteria Cafe w Warszawie odbył się debiut trójki młodych stażem poetów: Anity Wiśniewskiej, Mateusza Grzeszczuka i Roberta Kani. Frekwencja dopisała tak bardzo, że zabrakło wolnych miejsc.

Po prezentacji młodych autorów i odczytaniu przez każdego z nich kilku wierszy odbył się tradycyjny konkurs jednego wiersza, w którym zwycięzcą okazał się mój wiersz: "Cichy olbrzym".  Drugie miejsce zajął wiersz znanego i cenionego warszawskiego poety niewykwalifikowanego (użyłem tego zwrotu za wyraźną wiedzą i wręcz naciskiem autora) - pana Zbigniewa Mysłowieckiego.

Poniżej relacja wideo ze spotkania.

Anita Wiśniewska

Mateusz Grzeszczuk

Robert Kania

Cichy olbrzym

Nie czytam poetów, którzy szli głośno
łatwą doliną w akompaniamencie braw
w czasie gdy inni dając przykład
trwalszy niż próżność szli stromą górą
po cichu, wytrwale i mężnie bez laurów 

Czas wyrówna to co nierówne za życia

charakter żyje dłużej niż człowiek,

pozostaje na zawsze w wierszach

niosąc naukę, przykład i wychowanie,

są nagrody trwalsze i ważniejsze od Nobla

1.02.2012

Turniej Jednego Wiersza w ramach Praskiego Slalomu Poetyckiego, październik 11, 2012 – „Cichy olbrzym” – pierwsze miejsce

Coś do obejrzenia:

http://www.youtube.com/watch?v=sx_9aH32Tl8

Lekcja filozofii

Nie zawsze to co

serdeczne jest szczere

powiedział filozof

pokazując

środkowy palec

25.02.2012